Jestem człowiekiem disko, masz mnie za pośmiewisko?
Ale to nie wszystko, bo gdy pali się ognisko
jestem zwyczajnie rozpalony i dżamuje w czaczy
Tego Clint mi nie wybaczy, ale nie ma sprawy
Latynoski dżolero - wiecej niż zero, nie bede miec teściowej
Nie mam żony, ni kochanki, nie szukam nawet wybranki
A to początek rymowanki
Jestem człowiekiem disko, muzyka to dla mnie bit i dęs
Jeśli 80 lata wrócą to zawsze ze mną, nie zginie nadaremno
Muzyka której ja słucham i która mego serca
Wzniosłe rytmy wybija brzmienie
Opróżniam swe kieszenie, i drina chlepce jak niemowle mleko
Posluchaj mnie, zatancz ze mną kosmiczny dęs człowieka disko
Maestro parkietu w South Beach Florida
Zaprasza Ciebie w dziki szał w stylu "kometa-pląs"
Nie odmawiaj, daj sie porwać drapieżnym rytmom
Boogie, funky, electro, punky dance to jest tooo....
Jestem człowiekiem disko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz